Seriale

Wszystko nie w temacie.

Moderators: Galadriela, Olka

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Thu Aug 18, 2005 5:54 pm

Nie, konczy sie jutro. Zadziwiajace na oficjalnej stronie serialu pomylili sie z liczba odcinkow? Dwa ostatnie jako jeden policzyli.
Po tych odcinkach z podrozy w czasie przyznaje, ze Felicity bardziej pasuje do Noela niz do Bena... szkoda, ze ja debil zostawil :x

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Fri Aug 19, 2005 7:40 pm

Zgadzam się, że Noel postąpił jak debil. A to chyba oznacza, że słusznie nie dostał Felicity. Po co jej debil?
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Fri Aug 19, 2005 7:43 pm

No ale dobrze, ze jednak zyje... tylko dlaczego Elena nie zginela? Czy ja cos przegapilem? Czt Felicity jakos zmienila przyszlosc???

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Fri Aug 19, 2005 8:11 pm

No wlasnie szkoda, ze ja zostawil a taki z niego fajny facet... Hmm gdzies czytalam, ze Felicity cos tam komus powiedziala i dlatego Elena zyje, ale pewna nie jestem. Tylko trafilo mnie jak wybaczyla dla tego jak mu tam Bena i tyle :evil:

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Fri Aug 19, 2005 8:33 pm

a ja gdzies chyba czytalem, ze zostawila jakas wiadomosc, ale w serialu tego nie widzialem , a nawet jesli by zostawila to jak mialo by to cos zmienic? Przeciesz wrocila do przyszlosci w ktorej nie bylo jej powrotu do przeszlosci.. tzn. skoro Noel nie zginal to jej podroz w czasie sie w tamtej lini czasowej nie wydarzyla. :roll:

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Fri Aug 19, 2005 8:34 pm

O tym samym myslalam, ale wydaje mi sie, ze tworcy po prostu chcieli zrobic prawdziwie przeslodzony happy end wiec Elena jako trup nie wchodzila im w ogole w gre :roll: Bez sensu...

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Fri Aug 19, 2005 8:43 pm

No ale ja lubilem Elene wiec mi taki happy end pasuje :)
Ale szkoda, ze to koniec kolejnego fajnego serialu... co raz mniej mam ich do ogladania... teraz to juz tylko chirurdzy i Moda na sukces. Chiriudza zaraz sie skoncza, na pocieszenie pozostaje mi 2000 odcinkow The Bold and the Beautiful :(
Piosenka koncowa (I will remeber you) bardzo fajna, od konca odcinka slucham na okraglo jej i tego kawalka, granego na pianinie, ktory czesto towarzyszyl scenom Bena i Felicity.

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Fri Aug 19, 2005 8:49 pm

Masz racje i co do piosenki i co do tego, ze nie ma co teraz ogladac o Chirurgach zapominam i jak mnie pamiec obecnie nie myli to chyba za chwile powinni byc na polsacie tak? :lol:

No nie Ty dalej z ta Moda... Po co to ogladac skoro i tak w kazdym odcinku dzieje sie praktycznie to samo poza tym to strasnzie denerwujace jak taki serial trwa 15min i konczyc sie nie wtedy kiedy powinien :lol:

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Fri Aug 19, 2005 10:30 pm

Heh, z Eleną to chyba jakiś błąd scenarzystów. A zamiast "Felicity" puszczą co innego, nie ma strachu. Szczerze mówiąc "Felicity" zaczęło mnie już denerwować, było zbyt przeafektowane. Na pocieszenie TVN7 puścił nowy sezon "Siostrzyczek", czym mnie ucieszył bardzo.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Sat Aug 20, 2005 9:17 am

To nie byl bklad. Rzeczywiscie jest scena w ktorej Felicity zostawia Elenie jakas notake, zeby ta nie udawala sie do... gdziekolwiek to bylo, ale zostala ona wycieta, mozna ja zobaczyc jedynie na DVD w dodatkach.

Zauwazyliscie, ze na poczatku 4 sezonu Ben ma krotkie wlosy, ale kiedy Fel cofa sie w czasie do poczatku serii wlosy Bena sa tej samej dlugosci co w przyszlosci? 8) Aktor nie dal sobie obciac wlosow :lol:

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Sat Aug 20, 2005 5:18 pm

Hmm, tylko kiedy mialaby zostawić jej tą notatkę? Przecież przenosi się do momentu już po śmierci Eleny.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Sat Aug 20, 2005 5:54 pm

Wlasnie jeszcze w tej przeszlosci do ktorej sie przeniosla :roll: Tylko glupio zrobili, ze ten fragment jest dostepny na dvd a w TV tego nie bylo i co mielismy sie domyslac czy jak? :?

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Sat Aug 20, 2005 7:30 pm

Za duzo wymagacie. Cala podroz i tak nie trzyma sie kupy.
Dlaczego Ben zdradzil Felicity? Bo podobno po smierci Leny Fel sie zmienila i Ben szukal ukojenia u tej jak jej tam bylo. Fel cofnela sie w czasie, Lena nie zginela a Ben i tak ja zdradzil :shock: Moze jdnak wybrala nie tego faceta :lol:
Notatke miala cyhba zostawic przed zasnieciem i powrotem do przyszlosci, co jest dziwne, bo rzeczywiscie Noel juz niezyl.
Podobno tez zaraz po przebydzeniu sie w przeszlosci jak tylko zobaczyla, ze Lena zyje powiedziala jej, zeby ta nie szla do... jaka kolwiek to byla uczelnia. Ale to tez bez sensu. Kto zmienia swoje plany co do studiow pod wplywem kilku slow? 8) No Felicity dla wpisu Bena wyjechala do NY, ale Lena wydawala sie jednak troche rozsadniejsza. :mrgreen:

Abrams chcial po prostu happy endu na calego i czy mozna mu sie dziwic? To nie Nikita, tylko Felicity. :)

User avatar
niki
Zainteresowany
Posts: 327
Joined: Sat Jul 26, 2003 11:35 pm
Location: Dolny Śląsk
Contact:

Post by niki » Tue Aug 23, 2005 10:26 pm

A ja jestem zła niedość, że ostatnie odcinki serialu mi zepsuli ( po co komu ta podróz- była strasznie naciągana) to jeszcze Fel wybrała Bena, kompletna kaszana!Miała byś z Noelem!
No to coś na pocieszenie
Image
A i jeszcze jedno wiedzieliście, Scott Foley (Noel) był jednym z reżyserów Felicity?

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Wed Aug 24, 2005 12:46 pm

A dla mnie odcinki z podroza w czasie sa wlasnie jednymi z tych najfajniejszych. Wlasnie dlatego, ze jest w nich z Noelem, z ktorym byc powinna. No szkoda, ze ostatecznie wybiera jednak znowu Bena :( No i technicznie to wlasciwie Noel zostawil Felicity, a nie ona niego. Przynajmniej raz to do niego nalezala inicjatywa :)

Sciagam sobie ostatnio odcinki pierwsze serii i dziwie sie dlaczego ona tak leciala za tym Benem???
Za najwazniejsze wydarzenie 4 serii uwazam to, ze Noel przespal sie z Felicity :roll: :mrgreen: Nalezalo sie facetowi, w koncu to on powinien byc tym pierwszym, szkoda, ze dziecka z tego nie bylo, moze to by ich polaczylo.
Jak dla mnie serial powinien nazywac sie "Noel" bo jest on moja ulubiona postacia.

[edit] Tak, o tym ze rezyserowal jakies odcinki slyszalem (na pewno Graduate- czyli ten w ktorym Ben sie oswiadczyl, a Noel i Sean zstaja zwolnieni, moze jeszcze jakis?)
A wie ktos w ktorych odcinkach "Cieku wodnego Dawsona" wystapl Scott Foley?? [/edit]

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Wed Aug 24, 2005 2:26 pm

Poszperalem i dowiedzialem sie, ze Scott wystapil w 5 odcinkach, choc pierwotnie mial byc tylko w jednym.
Rezyserowal tylko tamten odcinek Fel i byl to jego rezyserski debiut.

Z cekawostek doam tez, ze:
- aktorka grajaca Hanne (Jennifer Garner) byla (bo juz sie rozsatli) zona Scotta :shock: (a wiec jednak bydlak chyba oklamal Fel mowiac, ze z nia nie spal :wink: :lol: )
- strona http://noelcrane.com istnieje naprawde i w czasie trfania serialu byla aktualizowana kilkakrotnie.
- Scott F. mial grac Bena, ale nie mogli nikogo znalesc do roli Noela, a Foleya uznali za "the nicest guy ever" wiec mu w koncu przydzielili ta role,
- S. F. jest o tyle wyzszy od Keri Rusell (czyli Felicity), ze w niektorych scenach aktorke ustawiano na skrzynce :lol:
- z najswiezszych wiadomosci o S.F.: teraz gra w jakims tam teatrze, jakas tam role, w jakiejs tam sztuce LOL :lol:

Zadziwia mnie niezwykle mala ilosc stron poswieconych temu serialowi, aprzeciesz jest on taki fajny, duzo lepszy niz taki "Ciek wodny Dawsona". A polskiej storny to nie znam zadnej. :roll:

User avatar
Athaya
Zainteresowany
Posts: 298
Joined: Sun Jun 20, 2004 2:14 pm
Location: Kalisz

Post by Athaya » Wed Aug 24, 2005 7:09 pm

- strona http://noelcrane.com istnieje naprawde i w czasie trfania serialu byla aktualizowana kilkakrotnie.
Weszłam z czystej ciekawości :lol: Świetnie zrobione animacje! Można się posmiać czytajac "archiwum" Przy włączonych głośnikach oczywiście.

A co do serialu "Felicity" Hmm... Taki fajny, a tak dziwacznie się skończył :? Niby podruż w czasie ie podobała mi się i to na koniec, że dziewczyna miała gorączkę a Noel żyje i bierze ślub. Nie tak miało być! Dlaczego wybrała Bena no!
Image

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Fri Aug 26, 2005 10:18 am

Podroz w czasie mogla byc tylko snem. Za ta teoria przemawia choroba Felicity, to ze Lena zyje, i ze Ben zdradzil Fel (a przeciesz nie powinien jesli Lena nie zginela, a Fel nie wadla w depresje).
Poza tym to bardzo dobry pretekst aby pokazac co by bylo gdyby. Przeciesz wiekszosc widzow wolalaby aby Fel byla z Noelem, i pewnie wiekszosc wobrazala sobie tez jak by to wygladalo. No i prosze, teraz juz wiedza. To rowniez dobry pretekst by wrocic pamiecia do pierwszej serii i glownego watku serialu - trojkata milosnego Noel-Felicity-Ben oraz przywrocic Amy Jo Johnson.

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Fri Aug 26, 2005 2:48 pm

Hmm, to rzeczywiście dobra teoria, ale znaczyłoby to że Fel przespała gdzieś chyba z pół roku, jeśli dobrze pamiętam. Tyle bowiem chyba dzieliło śmierć Eleny od zdrady Bena i ślubu Noela, a po obudzeniu się Fel te 2 ostatnie wydarzenia nie zniknęły. O ile pamiętam. Tak?
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Tue Aug 30, 2005 2:22 pm

To tylko sen, nie wszystko musi byc w nim logiczne i zamykac sie w jakichs okreslonych ramach czasowych.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 6 guests