Miłość...

Wszystko nie w temacie.

Moderators: Galadriela, Olka

Post Reply
User avatar
GhoST
Gość
Posts: 61
Joined: Sun Jul 13, 2003 8:31 pm
Location: Myślenice Camp
Contact:

Miłość...

Post by GhoST » Sat Aug 16, 2003 12:32 am

Czym jest ta pierdolona miłość? Przez, którą cierpią ludzie, nienawidzą się, zabijają... no czym? Może ktoś powie?
Uważasz unikasz dotykasz nie świadoma... Zakochany w twoim Cieniu... Przytulam się w otchłani...

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Sat Aug 16, 2003 1:22 am

Jest to pewien instynkt, który Matka Natura wcisnęła w istoty w celu zapewnienia takich rzeczy jak prokreacja, zapewnienie opieki, trzymanie się w grupie itp., a który rozrósł się właśnie do tzw. miłości jako skutek uboczny rozwoju mózgu.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Sat Aug 16, 2003 2:12 am

Graalion, co za wykładnia miłości kogoś, kto pisze takie fantastyczne opowiadania :shock: :shock:

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Sat Aug 16, 2003 2:54 am

Wiem, wredny jestem. Siem zakochać by mi przydało :roll:
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Sat Aug 16, 2003 10:45 am

Siem. Zdecydowanie!!!!
Image

Hotori
Obserwator Słów
Posts: 1509
Joined: Sat Jul 26, 2003 4:11 pm
Location: Lublin

Post by Hotori » Sat Aug 16, 2003 7:56 pm

miłość to muzyka dla duszy i szaleństwo serca
to błysk w oczach i ciepły dotyk na ustach
to wspólne cierpienie i wspólna radość
to oczy pełne łez i szczęścia
tym jest miłość
podniecającą wędrówką
'' It is easier to forgive an enemy than to forgive a friend''

William Blake

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Sat Aug 16, 2003 8:59 pm

Hotori - brak słów... Piękne podsumowanie miłości... Szkoda tylko, że tak piękny temat został tak zaczęty... Miłość to coś, co daje nam siłę i chęć do życia, miłość to piękne wspomnienie... Droga do serca... yh.
Image

User avatar
malina
Zainteresowany
Posts: 316
Joined: Tue Jul 29, 2003 10:54 pm

Post by malina » Mon Aug 18, 2003 10:54 am

Czy można kogoś pokochać jeśli jeszcze nigdy się go nie widziało??Czy sądzicie że jeśli osoba poznana np.na gg nie jest wizualnie taka jak ją sobie wyobrażaliście to uczucie nagle się ulotni :?:

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Mon Aug 18, 2003 12:33 pm

Malinko, wiesz, mi się wydaje, że to raczej może być odwrotnie... Gdy najpierw poznaje się kogoś osobiście, to zwraca się uwagę na wygląd, tak czy siak. I cała osobowość jest jakby na drugim planie. A tak "wirtualnie" to najpierw wypływa osobowość, a potem cała reszta... Tyle, że oczywiście 17-latek z Kołobrzegu może okazać się 60-letnią, grubą wdową z Ustrzyk Dolnych... A może Ustrzyków :)
Image

Hotori
Obserwator Słów
Posts: 1509
Joined: Sat Jul 26, 2003 4:11 pm
Location: Lublin

Post by Hotori » Mon Aug 18, 2003 3:22 pm

heh Nan...no nie ! znou dostaję śmiechotki przez tego 60-latka z blabla Dolnych :D
'' It is easier to forgive an enemy than to forgive a friend''

William Blake

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Mon Aug 18, 2003 3:36 pm

Hotori, miło mi. Ileśtam minut śmiechu przedłuża życie o ileś tam, zapomniałam. Podobno jest zdrowo. Zresztą, jak przez pół roku dzień w dzień wysłuchiwałam takich rzeczy, szczególnie, jak się siedziało na czatach z Arabami, to mam to już chyba wdrukowane.
Image

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Mon Aug 18, 2003 4:18 pm

Pewnie to znacie:
św. Paweł wrote:Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał.
Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,
albo jak dar języków, który zniknie,
lub jak wiedza, której zabraknie.
Po części bowiem tylko poznajemy,
po części prorokujemy.
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe,
zniknie to, co jest tylko częściowe.
Gdy byłem dzieckiem,
mówiłem jak dziecko,
czułem jak dziecko,
myślałem jak dziecko.
Kiedy zaś stałem się mężem,
wyzbyłem się tego, co dziecięce.
Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno;
wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz:
Teraz poznaję po części,
wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość.
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Mon Aug 18, 2003 4:22 pm

"Hymn o miłosci" pochodzi z Pierwszego listu św. Pawła do Koryntian...
o ile sie nie myle to... (1 Kor 13,1-13; BT)

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Mon Aug 18, 2003 5:40 pm

Miłość, źródło największej słabości i największej siły ...
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

Vilandra
Nowicjusz
Posts: 95
Joined: Sun Aug 03, 2003 8:00 pm
Location: Antar
Contact:

Post by Vilandra » Tue Aug 19, 2003 7:05 pm

Miłość to beznadziejne uczucie które dorywa (niestety) każdego... nienawidze milości, nienawidze tego uczucia... Acha --> na polskim pisaliśmy definicje miłości. brzmiala ona "Miłość to obdarowywanie się wzajemne"
"Kocham moich fanów, którzy są ze mną na dobre i na złe!" Niejaki Sven "Hanni" Hannawald

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Tue Aug 19, 2003 8:33 pm

milosc to dawanie z siebie nie zadajac nic w zamian

ps. Graalion, czy to mial byc cytat z Matrixa? tam bylo:
"hope, quintesential human delusion, simultanously the source of your greatest power and your greatest weakness"
ale ciekawa adaptacja :D
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Tue Aug 19, 2003 8:36 pm

Cytat z Matrixa był cytatem z "Zasad Walki" Sun-Tzu...

Hotori
Obserwator Słów
Posts: 1509
Joined: Sat Jul 26, 2003 4:11 pm
Location: Lublin

Post by Hotori » Wed Aug 20, 2003 8:27 pm

{o} dzięki za cytat :D
jak można nazwać miłość glupim uczcuciem, jak można go nienawidzić ? Ja z milością przeszłam ciężkie doświadczenie (zeby nie bylo że się wymądrzam) , a mimo to nigdy nie nazwę miłości głupią...
'' It is easier to forgive an enemy than to forgive a friend''

William Blake

User avatar
malina
Zainteresowany
Posts: 316
Joined: Tue Jul 29, 2003 10:54 pm

Post by malina » Wed Aug 20, 2003 8:51 pm

Hotori-dziękuję...Pamietasz co kiedyś mówiłam o miłości...Cofam te słowa...Ty mi chyba wykrakałaś to zakochanie... :D Całusy :lol:

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Wed Aug 20, 2003 11:11 pm

Szczerze mówiąc nie cytowałem świadomie ani Matrixa, ani Sun Tzu, choć nie wykluczam, że mogłem nieświadomie to zapamiętać właśnie z jednego z nich.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 9 guests