To fragment książki Izabeli Sowy pt. "Smak świeżych malin".- Anka (…) wymyśliła sobie, że świat jest teatrem, na którym gramy z góry ustalone role. (…). Wcześniej każdy losuje kartkę z rolą, żeby było sprawiedliwie. Potem się rodzi i zapomina o kartce. Ale w miarę dojrzewania coraz częściej sobie uświadamia, że gra coś, co już dawno ustalono. Próbuje z tym walczyć, zmienić przeznaczenie. Stara się, dwoi, troi, staje na rzęsach. Nic z tego. Nie ma szans. Jeśli dostał rolę nieudacznika, zostanie nieudacznikiem.
- Wiesz co, Malina? Jak tak patrzę na nasz świat, to myślę, że autor sztuki musiał być strasznym pesymistą. Większość ludzi gra rolę nieudaczników.
Jeżeli znacie jakieś ciekawe fragmenty, wiersze czy cytaty, dotyczące przeznaczenia, możecie poprzeć nimi swoje argumenty.
PS. Do stworzenia tego topicu zainspirował mnie film "Oszukać przeznaczenie"