Czy aby na pewno chcemy IV sezonu?
Czy aby na pewno chcemy IV sezonu?
Ja nie jestem tego pewna. Niby podpisałam się pod petycją o IV sezon, niby zachęcam innych....ale tak naprawdę uważam że byłoby to naciąganie. Takie wymuszone. Bałabym się przed każdym odcinkiem, co zrobili scenarzyści by tylko zgromadzić więcej widzów. Połączyli Liz i Michaela? Usmiercili by kogoś następnego? Wolę już powtórki, aby wszystko przeżyć na nowo, ale nie kolejna serię. W dodatku mogłoby zabraknąć, któregoś z aktorów. Nie wyobrażam sobie kogoś innego na miejscu Shiri, Brendana czy Jasona. A jakie jest wasze zdanie?
=)
Re: Czy aby na pewno chcemy IV sezonu?
IV sezon byłby niezły żeby znowu zobaczyć Jasona.... chociaż to rzezczywiście mogłoby być trochę naciągane - i sztuczne. Chyba powtórki byłyby najlepszym rozwiązaniem.... No i oczywiście wersja kinowa
- brendanferhfan
- Zainteresowany
- Posts: 480
- Joined: Fri Feb 13, 2004 4:52 pm
3 sezon był gorszy od poprzednich, ponieważ akcja odsuneła się na drugi plan. Czwarty sezon w telewizji byłby niezłym pomysłem, ale tylko gdyby był podobny do 2 pierwszych sezonów. Mam nawet kilka ciekawych wątków np:
Spotkanie z rodzicami(którzy lądyją w szpitalu z kulką od federalnych)
Spotkanie z Avę(Która przyłącz się do grupy i sporo im pomaga z
federalnymi i wnosi coś nowego do tego "Vana")
spotkanie z synkiem Maxa.
i na koniec sezonu Mała inwazja(Którą oczywiście wygrywją nasi przyjaciele z pomocą żołnierzy Lerika i armi pozostałych 4 planet.
Max i reszta grupy lecą na Antar jako władcy, by uciec przed federalnymi.Oczywiście często odwiedzają Ziemi.
I WSZYSCY ŻYJĄ DŁUGO I SZCZĘŚLIWI
PS:O kurczę, naprawde napisałem tą ostatnią linikę?
Spotkanie z rodzicami(którzy lądyją w szpitalu z kulką od federalnych)
Spotkanie z Avę(Która przyłącz się do grupy i sporo im pomaga z
federalnymi i wnosi coś nowego do tego "Vana")
spotkanie z synkiem Maxa.
i na koniec sezonu Mała inwazja(Którą oczywiście wygrywją nasi przyjaciele z pomocą żołnierzy Lerika i armi pozostałych 4 planet.
Max i reszta grupy lecą na Antar jako władcy, by uciec przed federalnymi.Oczywiście często odwiedzają Ziemi.
I WSZYSCY ŻYJĄ DŁUGO I SZCZĘŚLIWI
PS:O kurczę, naprawde napisałem tą ostatnią linikę?
I tu się nie zgodzę... Mi się III sezon podobał o wiele bardziej niż II. Moze nie o tyle, ile I, ale jednak. Poza tym wszyscy bohaterowie byli tam bardziej dorośli... chodzi mi szczególnie o Maxia Nie wiem dlaczego niektórzy uważają sezon III za jakąś wielką pomyłkęTajniak wrote:3 sezon był gorszy od poprzednich, ponieważ akcja odsuneła się na drugi plan.
- Szalona_Szatynka
- Zainteresowany
- Posts: 266
- Joined: Tue Jul 15, 2003 9:40 pm
- Location: #Ziemia - trzecia planeta od Słońca#
Mi się sezony podobały w rosnącej kolejności : najlepszy pierwszy, później drugi, noi trzeci Jednak jeśli Katims skorzysta z pomysłów Tajniaka to sądzę, że ta tendencja spadkowa zostanie zatrzymana
---"We are beautiful in every single way - Yes, words can bring us down..."---
---------------:mrgreen: PoZdroWiOnKa Dla LuśKi, MeNelKi oRaZ LysS ----------------
---------------:mrgreen: PoZdroWiOnKa Dla LuśKi, MeNelKi oRaZ LysS ----------------
Jasne, że chce zobaczyć IV sezon. Jestem ciekawa jak potoczyły się losy Maxa i spółki. Przeczytałam już tyle wersji Virtualnych Sezonów IV (mój faworoyt to sezon niemiecki), no to muszę wiedzieć jaki pomysł miał reżyser i scenarzyści. Co do pomysłów Tajniaka:
-Jestem "za" pojawieniem się Avy.
-No i chciałabym, żeby przywrócono do życia Tess (chyba mnie nikt nie obrzuci pomidorami,hm?)
-I czekam z niecierpliwością na decydujące starcie z Kivarem.
-Jestem "za" pojawieniem się Avy.
-No i chciałabym, żeby przywrócono do życia Tess (chyba mnie nikt nie obrzuci pomidorami,hm?)
-I czekam z niecierpliwością na decydujące starcie z Kivarem.
"You look into my eyes, I go out of my mind"
Tak sobie myślę, że bardzo chciałabym zobaczyc kolejny sezon Roswell! Wiem, że według niektórych, byłoby to przeciąganie agonii, ale jednak chciałabym tego. Cóż, chyba powoli zaczyna brakować mi tego serialu. Dzięki Hotaru mieliśmy nasz czwarty sezon (chwała jej za to!), ale teraz to też już skończone. Pozostaje niedosyt. A czytając niektóre opow. na forum, mam wrażenie, że przy odrobinie dobrej woli producentów (no i kasie) można by jeszcze nie jeden, ale nawet kilka sezonów śmiało wyprodukować! I byłoby na co patrzeć!
Tak, ale Amerykanie wolą co innego...
Tak, ale Amerykanie wolą co innego...
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
Też się często zastanawiam nad IV sezonem i muszę powiedzieć, że bardzo bym go chciała. Myślę, że nie byłby on wcale gorszy od poprzednich, może z niego dowiedzielibyśmy się czegoś więcej o Antarze?? Może zobaczylibyśmy go.....
Warunkiem, żeby on był, jest to, że musiałyby grać te same osoby.. Nie wyobrażam sobie Roswell, np: bez Jasona lub Shiri
Przynajmnie jak na razie nie ma IV sezonu, to niech chociaż puszczą nam te powtórki!!!!!! Ile można czekać????
Warunkiem, żeby on był, jest to, że musiałyby grać te same osoby.. Nie wyobrażam sobie Roswell, np: bez Jasona lub Shiri
Przynajmnie jak na razie nie ma IV sezonu, to niech chociaż puszczą nam te powtórki!!!!!! Ile można czekać????
Teraz tylko trzeba mieć nadzieję, że kiedyś jakis zwariowany pasjonat wpadnie na pomysł wznowienia Roswell!
Tak, tylko, że my wtedy będziemy chyba trochę starsi i nie mógłby być to już serial dla młodzieży . Zakładając, że chcemy by obsada była taka sama, to musiałby byc to film typu , nie wiem, "ArchiwumX"? Albo coś takiego. I nie można byłoby już mówić o IV sezonie. Hmm....
No tak, a to już całkiem inna historia...
Teraz zgadzam się z ogółem! Gdzie te powtórki!!
Tak, tylko, że my wtedy będziemy chyba trochę starsi i nie mógłby być to już serial dla młodzieży . Zakładając, że chcemy by obsada była taka sama, to musiałby byc to film typu , nie wiem, "ArchiwumX"? Albo coś takiego. I nie można byłoby już mówić o IV sezonie. Hmm....
No tak, a to już całkiem inna historia...
Teraz zgadzam się z ogółem! Gdzie te powtórki!!
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
Niedawno razem z koleżanką obejrzałyśmy wszystkie odcinki Roswell. I zdałam sobie sprawę, że brakuje mi Roswell. Że zbyt wiele spraw zostało nie wytłumaczonych w III sezonie. Że Max & s-ka mogli zostać złapani zaraz za kościółkiem No i że Katims powinien walnąć się w ten głupi... (ok., nie głupi, bo te III sezony załatwił dobrze; więc głupawy ) łeb i nakręcić IV sezon.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 2 guests