Chodź, mnie łatwo zadowolić

Śmieszne, głupie, absurdalne... Najzabawniejsze forum roswelliańskie.

Moderator: piter

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Tue Jan 04, 2005 7:40 pm

Ja coś sugeruję? :shock: No gdzie mi takie rzeczy przez paluszki (bo piszę na klawiaturze nie :wink:) by nie przeszły :lol: Poza tym... Ojej woda sie gotuję muszę spadac :twisted:

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Wed Jan 05, 2005 1:47 am

no rewelacyjnie... wredne poczucie humoru {o} :roll:
piter zalozyl temat 'chodz, mnie latwo zadowolic'.... :shock:
czlowiek sie stara jak moze zachowac powazny wizerunek, a tu same klody pod nogi... :roll:
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

User avatar
caroleen
Zainteresowany
Posts: 374
Joined: Fri Apr 16, 2004 5:22 pm
Location: Warszawa
Contact:

Post by caroleen » Wed Jan 05, 2005 10:36 pm

Paważny wizerunek? piter, błagam, nie z takim avatarem... :twisted:
Image

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Sat Jan 22, 2005 7:07 pm

A piter ma kotecka 8) :haha:

inti
Fan
Posts: 681
Joined: Sun Dec 21, 2003 3:03 am
Location: wawa centralna, peron 2, sektor 3

Post by inti » Sat Jan 22, 2005 8:30 pm

piter ma helm z arbuza ;P

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Sat Jan 22, 2005 8:36 pm

A myślałam, że to melon :roll: No cóż może i arbuz :lol:

Magea
Fan
Posts: 536
Joined: Sun Sep 19, 2004 8:06 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by Magea » Sat Jan 22, 2005 8:55 pm

a ja że ten hełm jest ze skórki zielonego pomarancza ... :lol: :cheesy:
:)

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Sun Jan 23, 2005 12:42 am

nahhh... malo bledow mnie tak irytuje jak ten.. pomarańcza jest rodzaju zenskiego!
PO-MA-RAŃ-CZA
kogo czego: pomarańczy
komu czemu (sie przygladam): pomarańczy
kogo co (widze): pomarańczę //ew. pomarańcz (tylko i wylacznie w Bierniku!)
z kim z czym: z pomarańczą
o kim o czym: o pomarańczy
wolacz: o! pomarańczo!

po drugie: to melon! juz to gdzies pisalem... macie pojecie jak moglby wygladac nasz swiat, gdyby ludzie nie odrozniali arbuzow od melonow..? wyobrazcie sobie na przyklad, ze Kolumb jest uczulony na arbuzy. prosi jakiegos sluge na statku, zeby mu podal pokrojonego melona. tamten przez pomylke podaje arbuza. Kolumb umiera. statki zawracaja. Ameryka pozostaje nieodkryta. Indianie sie mnoza i rozwijaja. wreszcie buduja statki i plyna do Europy. tymczasem Stary Swiat dusi sie we wlasnym szambie: wojny, zarazy, Lepper...Indianie przeprowadzaja blyskawiczna kampanie i zdobywaja kontynent przy uzyciu wynalezionej przez siebie broni (nie pytajcie jakiej - rozwijaja sie odizolowani od naszej cywilizacji - ich podazyla w zupelnie innym kierunku..). w tej chwili nie ma narodow - sa plemiona. cholera wie czy sa komputery... prawdopodobnie obowiazujaca religia zaklada skladanie ofiar z ludzi (najlepiej bialych), bogom, ktorych imion niepodobna wymowic... ogolnie zycie ssie.. jedyna dobra strona, to ta, ze Renate Beger ktos uznal za tuczna swinie, zatlukl tepa siekiera i przerobil na wyjatkowo malo smaczne kotlety...

widzisz inti do czego prowadzi taka ignorancja..? wszystko przez Ciebie...
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Sun Jan 23, 2005 3:46 am

Ciekawe, piter. Opisałeś wersję historii z ksiązki którą czytałem jakiś czas temu. O tym, że gdyby nie Kolumb, jakieś 100-200 latach później do Europy przybyłaby potężna flota zjednoczonych plemion z Ameryki Południowej, znająca już tajniki stali i bodajże prochu. Ksiązka zresztą całkiem interesująca, szkoda że nie pamiętam tytułu.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Sun Jan 23, 2005 5:18 am

takie srednio ciekawe.. ksiazka to "Badacze Czasu" Orsona Scotta Carda. (chyba, ze jakas inna). nie pamietam dokladnie tamtejszej wersji historii (czytalem to dobrych pare lat temu), tylko tyle, ze zostala zalternowana wlasnie w kwestii Kolumba. reszte sobie dorobilem pamietajac mniej wiecej w jakim klimacie byl napisany pierwowzor...

ps: niech nikogo nie zmyli to, co z Graalionem piszemy. to jest ksiazka stricte SF. podroze w czasie i te rzeczy. zadne 'co by bylo gdyby'...
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

Magea
Fan
Posts: 536
Joined: Sun Sep 19, 2004 8:06 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by Magea » Sun Jan 23, 2005 11:53 am

oj piter naprawde Cię przepraszam że musiałeś patrzeć na ten irytujący błąd teraz powinno być dobrze - a ja myślałam że ten hełm jest ze skórki zielonej pomarańczy ..... i wyobraź sobie że znam odmiane przez przypadki :twisted:
:)

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Sun Jan 23, 2005 2:40 pm

Ha! Więc miałam rację to MELON! Co wygrałam? 8)

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Sun Jan 23, 2005 2:44 pm

uzywane zielone rajtuzy 8)
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Sun Jan 23, 2005 2:46 pm

Twoje słynne zsielone rajtuzy? :haha: Nie mów, że mi je oddasz :haha: Wiewiórki będą zadowolone 8)

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Sun Jan 23, 2005 2:53 pm

oczywiscie, ze nie oddam.. ale pozycze. po sesji, kiedy wroce do Ratowania Swiata i bedzie mi potrzebne przebranie, zglosze sie po odbior.
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Sun Jan 23, 2005 2:57 pm

Pożyczysz? Pft... Jak wiewiórki dorwą się do rajtuz słynnego pitera, który to ratuje świat nie wiem czy coś z nich zostanie :roll: One są cholernie pazerne a razmnażają się w zaskakującym tempie :shock:
Więc ja chcę nagrodę! Wiedziałam, że to melon więc powinnam dostać nagrogę! Możesz mi oddać ten jacht 8) I tak Ci się nie przyda 8)

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Sun Jan 23, 2005 3:47 pm

mam nadzieje, ze nie bedzie mnie w srodku tych rajtuz, kiedy dorwa sie do nich Twoje nadpobudliwe seksualnie wiewiorki... :shock:

jacht.. pff.. dobre sobie... :lol: jak bede mial bardzo dobry humor, to moze dostanie Ci sie jakas drzazga z rufy... :shock:

jak nie chcesz rajtuz, to moze mlekczko? :twisted:
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Sun Jan 23, 2005 4:01 pm

Taaa moje wiewiórki są nadpobudliwe seksualnie uczą się od najlepszych :twisted: Prawda _liz? 8)
Co do jachtu... Wolałabym wycieczkę jak już nie chcesz mi go oddać...
Mleczko? :shock: Cholera pieter to mnie zatkałeś :shock: Mleczko... :shock: Znaczy, że mleczko... :shock: Yyyyy ładnią mamy pogodę za oknem tak biało jest :shock:

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Sun Jan 23, 2005 4:01 pm

Od rajtuz do mleczka krótka droga :roll: Tfu! Co ja wygaduję?

Twoje wiewiórki sa nadpobudliwe seksualnie, bo za dużo czasu z tobą spędzają 8) Niedługo jeszcze będą się uczyć gry na flecie...
Image

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Sun Jan 23, 2005 4:04 pm

Ze mną? A ja co mam do tego? Ty jesteś ich trenerem :roll: Odczep się z tym fletem to normalny instrument muzyczny :shock:

rajtuzy-mleczko-... :shock: _liz Ty kosmata dziewczyno! :shock:

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 6 guests