Sposób na rozkochanie kobiety

Śmieszne, głupie, absurdalne... Najzabawniejsze forum roswelliańskie.

Moderator: piter

Luca
Starszy nowicjusz
Posts: 247
Joined: Tue Aug 05, 2003 9:58 pm

Sposób na rozkochanie kobiety

Post by Luca » Sun Mar 07, 2004 9:45 pm

Wraz z Liz doszlysmy do wniosku, ze niezmiernie ciekawym tematem moze byc opisywanie przeroznych sposobow na zdobycie wymarzonej niewiasty :twisted: Nowe i ciekawe metody zapoznawania :twisted: Oraz historie z zycia wziete :twisted: Szukamy najbardziej absurdalnego sposobu i liczymy na kreatywnosc :mrgreen: Oczywiscie mile widziane opisnie dziewczyn- to znaczy co na nie najbardziej dziala, a czego nienawidza w zachowaniu facetow w takich sytuacjach :mrgreen:
Do dziela 8)

User avatar
Issy
Starszy nowicjusz
Posts: 192
Joined: Thu Nov 13, 2003 4:58 pm

Post by Issy » Mon Mar 08, 2004 6:49 pm

Heh, fajny temat, ale coś panowie nie chca sie wypowiadać. Może nie znaja odpowiednich sposobów? Ja jestem dośc słabą osobą i na mnie działają komplementy (tylko dobrze dobrane) i kwiaty. Może to banalne, ale taka prosta już ma natura. A najbardziej absurdalny sposób, jakim kiedyś próbowano mnie rozkochać... yyy... nic mi nie przychodzi do głowy. Jak sobie przypomnę, to dopiszę. :D
Image

Lyss
Pleciuga
Posts: 618
Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
Contact:

Post by Lyss » Mon Mar 08, 2004 6:54 pm

ja calkowicie wymiekam kiedy facet proboje...wyszukanymi sposobami mnie poderwac.. Dzisiaj jednak podrywal mnie tradycyjnie..i przysniol do domu roze :) Szczerze? Wzruszylam sie :)

Po za tym..panowie raczej nie lubia wymyslac wymyslnych metod podrywania..mysla ze my zaspokoimy sie normalnymi sposobami..typu: komplementy kwiaty...a tak naprawde potrzebujemy troche...hm..EKstrawagancji :)

paoola
Gość
Posts: 25
Joined: Mon Dec 15, 2003 1:45 pm
Location: zewsząd ;)

Post by paoola » Mon Mar 08, 2004 7:21 pm

A ja nie dostałam dzisiaj żadnego kwiatka :( ....a tak marzyłam o żółtym tulipanie... :(
taka jak inni ? raczej inna niż taka...

Lyss
Pleciuga
Posts: 618
Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
Contact:

Post by Lyss » Mon Mar 08, 2004 7:56 pm

wiesz..czasami faceci nie zwracaja uwagi na nasze potrzeby.. :roll:

paoola
Gość
Posts: 25
Joined: Mon Dec 15, 2003 1:45 pm
Location: zewsząd ;)

Post by paoola » Mon Mar 08, 2004 8:32 pm

czasami, to mało powiedziane....oni w ogole nie zwracaja na nie uwagi :(
taka jak inni ? raczej inna niż taka...

User avatar
ShelL
Gość
Posts: 9
Joined: Sun Mar 07, 2004 4:21 pm
Location: Rzeszów

Post by ShelL » Tue Mar 09, 2004 3:26 pm

OO lusia..fajny temacik wymysłiłas :roll: chyba bede cie czesciej dreczyła ty i tam :twisted: a co do facetów nie nazekam..ja własnie wczoraj byłam na super kolacji :cheesy:

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Tue Mar 09, 2004 5:15 pm

czasami, to mało powiedziane....oni w ogole nie zwracaja na nie uwagi
yyy... jak dla mnie to za mocno powiedziane. Oni po prostu nie mają pamięci do tak "błahych" spraw. Zwracają uwagę na nasze potrzeby... tylko je ignorują 8)
A trzymając się tematu - nie znam sposobu na rozkochanie kobiety, bo jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, aby jakąś w sobie rozkochać. A sposób na mnie? Sama nie wiem... jak cos wymyślę, to napisze :wink:
Image

User avatar
ShelL
Gość
Posts: 9
Joined: Sun Mar 07, 2004 4:21 pm
Location: Rzeszów

Post by ShelL » Tue Mar 09, 2004 5:22 pm

liz a moze opowiesz nam w jaki to sposób faceci próbowali ciebie rozkochac :roll: takie ciekawe sa(przypuszczam)

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Tue Mar 09, 2004 5:31 pm

Shell nic z tego :jezyk: Jak sobie przypomnę ciekawą historyjkę to ją tu opiszę, ale raczej nie przypominam sobie jakiś szczególnie ciekawych sposóbów. Może ty się podzielisz swoimi doświadczeniami? 8)
A najbardziej tradycyjny sposób - kwiatki, które już od dawna na mnie nie działają, chyba przestałam być na nie wrażliwa...
Image

User avatar
Issy
Starszy nowicjusz
Posts: 192
Joined: Thu Nov 13, 2003 4:58 pm

Post by Issy » Tue Mar 09, 2004 5:43 pm

E tam Liz, na pewno coś na ciebie działa i ktoś zna ten sposób albo pozna! :twisted: A kwiatki to może i są troszkę przereklamowane, ale na mnie działają. Wczoraj dostałam bukiet róż i wprost się rozpłynęłam. Niepoprawna ze mnie romantyczka :roll:
Image

User avatar
ShelL
Gość
Posts: 9
Joined: Sun Mar 07, 2004 4:21 pm
Location: Rzeszów

Post by ShelL » Tue Mar 09, 2004 5:43 pm

liz no jak to nei pamietasz :roll: ty zawsze miałs takie ciekawe historyjki z tym zwiazane ale nie wnikam :wink:
a na mnei działaja roznego rodzaju błyskotki :haha: jestem jak ta sroka 8)

Lyss
Pleciuga
Posts: 618
Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
Contact:

Post by Lyss » Tue Mar 09, 2004 9:34 pm

Issy wrote:Niepoprawna ze mnie romantyczka :roll:
nawet nie wiesz jak to trafnie mnie okresla ;)

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Sat Mar 13, 2004 6:52 pm

Romantyzm - to najlepszy sposób na niektóre dziewczyny (na 98% populacji kobiet). Kwiatek, komplement, czułe słówko, serenada pod balkonem (jezli nie mamy sąsiadów i udajemy, że nie słyszymy tego wycia) Hmm... zastanawia mnie skąd takie upodobanie? To jakoś zakodowane genetycznie, że kobiety lubią takie sposoby?
Image

User avatar
Issy
Starszy nowicjusz
Posts: 192
Joined: Thu Nov 13, 2003 4:58 pm

Post by Issy » Sat Mar 13, 2004 7:08 pm

Tak to chyba ma uwarunkowania genetyczne :haha: Nie znam dziewczyny która chociaż w małym stopniu nie lubiłaby takiego zachowania. Kwiaty, czułe słówka - to działa. No może bez serenady, bo to w dzisiejszych czasach tylko żenada :wink:
Image

User avatar
;-)
Pleciuga
Posts: 577
Joined: Sun Jul 13, 2003 10:07 am
Location: from Rome
Contact:

Post by ;-) » Sat Mar 13, 2004 8:06 pm

Issy zapewniam Cię że wkońcu te czułe słówka mogą zdenerwować dziewczyne. Mnie to powoli doprowadzało do szału. Poznałam takiego chłopaka a po tygodniu znajomości on mi pisze że mnie kocha itp.
"You are not my mother, Rome is my mother"Image

User avatar
ShelL
Gość
Posts: 9
Joined: Sun Mar 07, 2004 4:21 pm
Location: Rzeszów

Post by ShelL » Mon Mar 15, 2004 9:41 pm

No tak czułe słowka popieram ale nei zadużo bo mozna sobie jezyk zaplatac od tego podlizywania sie :roll: Wógle facetów jak i dziewczyn napewno wkórzają niektóre zdańka typu "kochasz mnie jeszcze?" jak ci taki gostek bedzie powtarzał to dziennie około 5 razy to mozesz wylądowac w psychiatryku! wógle uwazm tez za idiotyczny pomysł zaprasznia dziewczyne na randke na basen :?

User avatar
Issy
Starszy nowicjusz
Posts: 192
Joined: Thu Nov 13, 2003 4:58 pm

Post by Issy » Tue Mar 16, 2004 7:21 pm

Randka na basenie? :haha: to dośc ciekawy pomysł - o ile oboje lubią pływać. Ale chyba słyszałam kiedyś o lepszej propozycji. Co powiecie na randkę w supermarkecie? :? Mojej kumpeli chłopak zaproponował właśnie randkę w supermarkecie. Nie wiedziała czy ma to traktowac jako żart czy od razu dac sobie z nim spokój.
A jesli chodzi o czułe słówka to ja jeszcze nie spotkałam się z przedawkowaniem. Nie spotkałam osoby (dziewczyny), która miałaby dość komplementów. Każda to lubi. Prawda?
Image

Luca
Starszy nowicjusz
Posts: 247
Joined: Tue Aug 05, 2003 9:58 pm

Post by Luca » Sun Mar 28, 2004 8:54 pm

Hmmm... topic poczatkowo storzony dla plci brzydkiej, wzbudzil zainteresowanie u plci pieknej :roll: Ale to nic, faceci tu na pewno zagladaja :mrgreen: Wiec dla tych mniej smialych dodaje linka :twisted: http://www.konta.plo.pl/shy/podryw.htm
Troche (delikatnie mowiac) mnie smiesza sposoby wypisane wyzej.. nie powiem, traktuje sie na tego typu stronach dziewczyny troche rzeczowo, ale przeciez nikt nie jest iedalny :twisted:

P.S. Ja tam lubie, jak ktos mi slodzi :mrgreen: W koncu to nie zobowiazuje do niczego, a slucha sie milo :mrgreen:

User avatar
Szalona_Szatynka
Zainteresowany
Posts: 266
Joined: Tue Jul 15, 2003 9:40 pm
Location: #Ziemia - trzecia planeta od Słońca#

Post by Szalona_Szatynka » Mon Mar 29, 2004 10:19 am

Luca bardzo ciężko sie czyta tę stronkę którą podałaś ze względu na zastąpienie polskich liter jakimiś hieroglifami :? Nio ale jakoś to przeczytałam i stwierdzam że najskuteczniejszym z podanych wariantów jest zaproszenie do tańca... Co do wariantu "macho" to jakby mnie ktoś tak próbował poderwać to jedyne co by zyskał to śliwe pod okiem :twisted:

Mam tu jeszcze do Was takie niedyskretne pytanko :roll: :
W jakim wieku miałyście pierwszego chłopaka :devil: ??
---"We are beautiful in every single way - Yes, words can bring us down..."---Image
---------------:mrgreen: PoZdroWiOnKa Dla LuśKi, MeNelKi oRaZ LysS :mrgreen:----------------

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 0 guests