Magda

Ona (2)

Poprzednia część Wersja do druku

2
Droga była dosyć długa, ale w końcu Evans dotarł do LA.
Gdy był pod domem Cala zauważył, że odbywa się tam jakieś
przyjęcie.
Evans szybko wszedł do budynku.

—Jak pan się nazywa?- zapytał lokaj.

—Max Evans.

—Pan Cal już na pana czeka.
Nagle do Maxa podeszła jakaś dziewczyna.

—Nazywam się Kate Guerin- oznajmiła.

—Jesteś jakąś znajomą Cala?

—Jestem jego córką- odpowiedziała dziewczyna- Ale nie
biologiczną- dodała widząc jego minę.

—Max witaj. Widzę, że poznałeś już Kate.

—Tak- powiedział Max nie spuszczając wzroku z dziewczyny.

—Kate jest twoją kuzynką- powiedział cicho Cal.

—Co?- zapytali jednocześnie Max i Kate.

—Nie wiedziałaś o tym?- zdziwił się Max.

—Nie powiedział mi o tym, że mam jakichkolwiek krewnych-
powiedziała dziewczyna obrzucając Cala morderczym wzrokiem.

—Nazywasz się Guerin?

—Tak.

—Cal, czy Kate jest spokrewniona z Michaelem?

—Jest jego siostrą.

—Nie wiem, że mam kuzyna, nie wiem, że mam brata... Czy jest
cokolwiek, co ja wiem- Kate rozpłakała się.

—Nie płacz. Jedziesz ze mną do Roswell.

—Nie ma mowy- powiedział Cal.

—Jest mowa. Jadę- odpowiedziała Kate.

—Załatwione- oznajmił Max.
Razem wyszli z przyjęcia.



Poprzednia część Wersja do druku