Bliźniaczki skończyły właśnie miesiąc. Był bardzo ładny i ciepły dzień. Liz i Max właśnie ten dzień na chrzest. Z samego rana Liz ubrała elegancko Tommy'ego i przykazała mu, aby się nie pobudził. Sama ubrała letnią sukienkę ( bordową w duże kwiaty) i zaczęła ubierać córeczki. Zarówno Katrin jak i Diane miały identyczne, białe sukieneczki ozdobione różowymi wstążeczkami i różyczkami. Max założył garnitur i w końcu wyszli do kościoła.
W kościele czekali już rodzice chrzestni Katrin Nancy – Maria i Michael z Alexandrą oraz rodzice chrzestni Diane Alice – Isabel i Kyle. Maria ubrała się w turkusową, długą suknię na cienkich ramiączkach, Michael miał czarny garnitur a Alexandra miała granatową, aksamitną sukienkę z białym kołnierzykiem i czarne lakierki. Isabel miała błękitny komplet ( spódnica i bluzka), swoje długie, jasne włosy związała w koński ogon na czubku głowy a jej mąż miał dla odmiany brązowy garnitur.
Na chrzest zostali zaproszeni również Amy i Jim Valenti z dziećmi i rodzice Liz. Ci drudzy niestety nie mogli przyjechać. Amy ubrała kremową garsonkę, Jim szary garnitur, Mary miała różową sukienkę a James ciemne spodnie i białą koszulę.
W gronie najbliższych ludzi zarówno dla Maxa jak i dla Liz odbył się chrzest ich dzieci. Uroczystość udała się świetnie. Po uroczystości w kościele goście poszli na obiad do Carshdown Cafe a potem zjedli pyszny tort czekoladowy – arcydzieło Issy.