roswell.pl - w kręgu tajemnic

Zgadzam się z Chips-em. Ja również zaczynam się tutaj źle czuć. Sporo zmieniło się na tej stronce, a było tak miło...

Żałosne.

Sayonara.
sia

i widzicie co zrobiliście? hahahahahahaha
Czips

Żałosne.

Sayonara.
{o}

Dziekuje Chrupek! Jak wy tak mozecie :(((((( Nadzwyczajniej w swiecie mi smutno :((( Naprawde :(( Wszyscy dla mnie sa tacy zli i niedobrzy!! Czym sobie zasluzylem? Tym ze przypisalem sobie do Jasona ksywke dumbo i zawsze jej uzywam w stosunku do tej osoby? Tak to moja wina :(((( Wybaczcie mi prosze was!! Nie badzcie wszyscy dla mnie tacy zli!!! Moj styl wypowiedzi sie wam nie podoba :((( Naprawde odchodze stad zraniony, a myslalem, iz tutaj znalzalem swoje miejsce. Mylilem sie. Zegnajcie :((( Zero akceptacji ze strony ludzi :((( Wszedzie spotyka mnie to samo, tylko bol, obrazy i gnojenie. Zawieszam swoja dzialalnosc. Nie bede was wiecej denerwowal, macie to czego chcieliscie. Odchodzi rebeliant, ktory wskrzeszal czata i w zeszlym roku nawet mu sie to udalo. Odchodzi osoba, ktora macie za nic. Nawet nie zauwazycie :/ Zegnajcie....
voodook

widze że niezły atak sie zebrał na V(ó)DKe... ja widze że to jest jakaś tradycja że raz na jakiś czas wszyscy najeżdżają na jedną osobe :/ i wy tu gadacie o kulturze słowa i pisaniu tego co sie chce, ale wypominacie innym coś co napiszą co sie wam nei podoba, doznałam tego niejednokrotnie na stronce w zeszłym roku... po za tym skoro VDK tyle razy używa jednego argumentu to za setnym razem powinien sie wam znudzić mi przynajmniej jush to nei przeszkadza jakim mianem określa JB a do tego za każdym razem co słyszę określenie "Dumbo" na myśl przychodzi mi Jasaon i VDK... do tego jakoś nikt na to uwagi nie zwracal ale kiedy jedna osoba postanowila o tym napisac to od razu wszyscy obrzucają go błotem... i to ma byc kultura? no prosze....
Czips

Rany Olka nie trzymaj nas w niepewności.Błagam powiedz jak najszybciej o co chodzi:-))
Elizabeth

"Wróciłam i szykuję bombę dla wszystkich fanów Brendana!"

O rany, Olka, nawt nie wiesz jak się cieszę, że wróciłaś;)
Mam ndzieję, że to coś naprawdę wielkiego, a nie tak tylko wyjechałaś z tą bombą...zaraz, czy nie chodzi może o wynik sondy? Bren chyba prowadzi, czy to już koniec? No dobra, o nic nie pytałam...
LadyM

Voo znam cię już jakiś czas i znam twój styl aż nadto. Często zgrzytają mi zęby, kiedy czytam o kolejnym "Dumbo", ale czasem najzwyczajniej mi przykro. Chcesz prowokować? Proszę bardzo. Widzisz w tym cel? Niech ci będzie. Jeśli Twoim celem było przeprowadzenie ożywionej dyskusji, z której mógłbyś się pośmiać... udało ci się przyznaję. Tylko, jak powiedziała Sia jesteśmy tu wszyscy dobrymi kolegami. Spotykamy się na tej stronie, bo mamy to samo zainteresowanie, lubimy wymienić poglądy. A ty robisz niektórym na złość. Wiesz, jak niektórych to zdenerwuje. Tobie jest do śmiechu, na zdrowie. A mnie się najzwyczajniej w świecie smutno robi pod koniec dnia, kiedy kolejny raz przeczytam ten sam, wciąż odgrzewany, nieśmieszny "dowcip" :( Pamiętasz, jak kiedyś na czacie dokazywałam ci Soplicom i innymi trunkami. Ha, ha, ha na początku było śmiesznie, ale potem cię to zmęczyło i przeczytałam na ekranie twoją wypowiedź "ale tak na poważnie, zwyczajnie VooDooK, ewentualnie VDK, ale z wódką daj już spokój". Samo sedno...

P.S. Witam wszystkich :) Wróciłam i szykuję bombę dla wszystkich fanów Brendana!
Olka

I tu się mogę nie którym osobom narazić.
Przy moim poście będzie mógł zostać poruszony problem 'obrażania i tolerancji dla innych osób'
Jednak ciągnę to dalej Voodook przyznam się Twoje komentarze działają mi na nerwy od dłuższego czasu, Twój styl wypowiedzi itp .. coś w tym jest, że mi to gra na nerwach.
Mam wrażenie, że próbujesz się dowartościować tą prowakacją -> jak sam to nazwałeś.
'rany wakacje sa nudne troche rozrywki :)))' -> a wiesz, że inteligenti ludzie się nie nudzą ;]
Magea

Sia, nie nazywaj naszej ostrej polemiki, jaką toczyłyśmy rok temu „gnojeniem”. Mnie to słowo kojarzy się z wulgarnym obrzucaniem się błotem, poniżaniem i rynsztokowym językiem. Chociaż Bogiem a prawdą, nie pamiętam o co się wtedy spierałyśmy ale pewnie, jak znam życie na naszej stronie, o Michaela i Jasona :-). Jeżeli jeszcze czujesz niesmak tamtej rozmowy, czy jesteś urażona, to przepraszam. Tyle, że my dyskutowałyśmy posługując się uzasadnieniami, co w przypadku voodooka jest zupełnie czymś innym. Bo on nie pisze co sądzi i dlaczego. On podobno „prowokuje”. Jasny gwint...do czego ? I chce być dowcipny...jak ? Pokazując, jak dzieciak w przedszkolu na kogoś, mówiąc...dokopmy mu bo ma krosty na twarzy, jest gruby, ma piegi a tak w ogóle to mam ochotę zabawić się jego kosztem ? Trzymajcie mnie, bo chyba humor mi się przytępił. Poza tym nasze, jak on pisze 15-16 - latki, niejednokrotnie wykazywały się doskonałymi umiejętnościami wyrażania swoich uczuć i polemikami na wysokim poziomie.
Ela

Nie mówcie, że tylko Ela "gnoi" bo Vódka też nieźle sobie z tym daje radę. On sie chyba żywi sprawianiem przykrości innym i denerwowaniem. Ale mniejsza o to. Podzielam zdanie Eli. Jeśli ktoś używa jednego argumentu wobec innej osoby po to, żeby ją obrazić i zgnoić i w dodatku jest to opinia nt uszu, oczu, tego czy ktoś jest gruby czy za chudy, to sam siebie ośmiesza a nie tę osobę. Komentarze Vódki są po prostu śmieszne. W złym tego słowa znaczeniu.
Liz_Parker

Wszyscy są dla siebie mili i bardzo tolerancyjni dopóki nie powstanie większa dyskusja,wtedy nazywa się nas "szczeniakami",zwraca uwagę na najmniejszy błąd itd.,nie uważacie,że to jest chore??
Elizabeth

To pod spodem to byłam ja :-)
sia

Ela mnie też kiedyś zgnoiła, a ja z pewnością umiejętność wyrażania swoich poglądów posiadam. (Nieważne)
VooDooK to specyficzna osoba - to fakt, ale kurcze znamy Go nie od dziś. Niech sobie chłopak pisze co sądzi. Nie zgadzam się z nim co do Jasona, gdyż bardzo Go cenię, ale przyzwyczaiłam się do oceny VooDooK-a. Po co się kłócić, wymądrzać od kiedy jest się na stronce. Wszyscy jesteśmy kolegami. Czy to ważne ile ma się lat? Nieważne! Jestem jedną z najstarszych tutaj osób i nigdy nie przyszło mi do głowy wyzywać kogoś od szczeniaków. Krytykę trzeba znosić z podniesioną głową. Skoro ktoś czuje się urażony - ma problem. Jesteśmy inteligentnymi ludźmi i chyba potrafimy odróżniać prowokację od obrazy, prawda? Dajcie spokój VooDooK-owi. Fajny z niego chłopak, a to, że ma odmienne zdanie nie upoważnia nikogo (nawet mnie) do wyrażania tak dobitnych opinii na jego temat. Piszesz Elu o tolerancji, ale bez urazy - kilka razy chyba zapomniałaś co oznacza to słowo. Odczułam to na własnej skórze.

Rany boskie :D Wy naprawde jestescie dziwni :) NO i co z tego ze mowie na Jasona Dumbo? Co do wypowiedzi caroleen. Tak uwazam sie za docipnego i madrzejszego od was, a wiesz dlaczego? Bo piszac o waszym bozyszczu dumbo celowo was prowokuje i jak widzicie przynosi to skutek. Zawsze jakis/as obronca/czyni sie odezwie :)))) Uwielbiam czytac posty zdenerwowanych ludzi, ktorzy krytykuja mnie za cos, co robie celowo. Jaki mam w tym cel, rany wakacje sa nudne troche rozrywki :))) A Wy jestescie powazni jak Dumbo w I serii :P Co do kultury wypowiedzi, czy ja kogos obrazam z was? czy uzywam wulgaryzmow?
Caroleen uzylas slowa szczeniackie, wiekszosc ludzi tutaj ma 15-16 lat, a to przeciez szczeniacki wiek. Bylem taki i wiem, ze tez taki bylem :) Jesli uwazasz moje prowokacje za szczeniackie to fajnie, bo o to mi wlasnie chodzi :))))) To mowilem ja Wasz Idol :)
voodook

Nie chodzi o to czy cię lubię czy nie. Cenię innych za umiejętność wyrażania swoich poglądów, nawet jeżeli są całkowicie różne od moich. Nie oczekuję żebyś był miły dla Jasona, krytykuj go sobie na zdrowie. Tylko to co robisz nie ma nic wspólnego z krytyką. Usiłujesz go ośmieszyć a z braku rzeczowych argumentów i robisz to w najbardziej prymitywny sposób. Wzruszeniem ramion można skwitować kogoś, kto ocenia ludzi na podstawie wyglądu jego nosa, uszu, włosów czy sylwetki. Zasady o jakich mówiłam napisałam wołami w pierwszym poście, a są one stare jak świat. Tolerancja i zdolność patrzenia na ludzi głębiej.
Ela

voodook, Ciebie naprawdę to wszystko śmieszy? I naprawdę uważasz się za takiego dowcipnego? Bo trudno mi uwierzyć, że nie rozumiesz o co chodzi.
Ja nie wiem, ale komentarze tutaj schodzą na psy. Zabrakło jednak kultury wypowiedzi, zabrakło błyskotliwej złośliwości i inteligentnych przytyków. Nie wspomnę o braku sensownej dyskusji. Teraz pozostały już tylko kiepskie dowcipy w stylu "Dumbo" i niewybredne określenia w stylu "ciota". Mnie to męczy, bo jest po prostu szczeniackie.
I teraz ktoś się zacznie burzyć, że ogranizcam swobodę wypowiedzi...
caroleen

Wow :) Ela mnie nie lubi :D Zatem droga kolezanko wyjasnij mi jakie "zasady" tu panuja :) Mam byc mily dla Jasona bo taka jest zasada? Nie potrafie sformulowac argumentow, no ludzie kto mnie bedzie bronic? Ja nie mam argumentow? VooDooK jest nowy, a to Ci :) Elu przytocze slowa Kazimierza Staszewskiego: "Wazne sa zasady im glupsze tym lepsze" :-) P.S. Na jakich stronach bylem poprzednio?
voodook

Jestem na tej stronie od pierwszego dnia jej powstania, gdyby ktoś pytał. Jeżeli voodook nie zna zasad jakie tu obowiązują, tym gorzej dla niego. Oczywiście, można pleść co ślina na język przyniesie tylko wkurza mnie, kiedy ktoś, kto nie potrafi sformułować innych argumentów (styl gry, talent, umiejętność wczucia się w kreowane postacie, osobowość) wytyka paluchem cechy na jakie nie ma się wpływu. Zresztą to dotyczy kogokolwiek, nie tylko aktorów. Przy okazji, sądzę, że w tak snobistycznym światku jakim jest Hollywood, zrobienie sobie korekty uszu to mały pikuś. Zwłaszcza że Jason dostawał za każdy odcinek Roswell ok. 25.000 dolków. Widocznie jest ponad to, a jego fankom podoba się taki jaki jest.
Ela

a i nikt nie gada z V(ó)DKa na ten temat bo wcześniej tj w zeszłe wakacje został on dokładnie przetrawiony...
Czips

Ela bez urazy, ale komentarze są po to żeby w nich wypowiadać swoje zdanie, i wierz mi voodook wcale od takiego niedawna nei jest bo może i dłużej niż ty... po za tym jeżeli mu sie JB nie podoba to może o tym powiedzieć w jakikolwiek kulturalny sposób, co nei znaczy że mnei nei wkurza określanie pięknego Jasona mianem Dumbo:/ za co V(ó)DKa ma u mnie przesrane:P
Czips

elu, voodook bywał tu wcześniej, o ile dobrze pamietam ;]
~ava

Voodook, jesteś u nas od niedawna, więc nie znasz zasad jakie tu obowiązują, a także nie mieszczą się w ogólnie pojętych standardach oceny ludzi. Przypadkowo miałam okazję przeczytać kilka Twoich komentarzy na stronie, na której bywałeś poprzednio. Do porzygania, ten sam styl i ta sama treść, mająca na celu umniejszenie wizerunku aktora. Ale i tam, podobnie jak u nas nikt nie miał ochoty podejmować z Tobą polemiki. Wracam w takim razie do początku mojego postu. NA NASZEJ STRONIE NIE DYSKREDYTUJE SIĘ LUDZI ZA ICH WYGLĄD!. Nie tylko przez szacunek do aktorów, których lubimy - czy kogokolwiek - ale dlatego bo TUTAJ obowiązuje pewna kultura wypowiedzi. Krytykuj sobie do woli, bądź dowcipny, ale merytorycznie i rzeczowo. Na razie niewiele masz z tym wspólnego. Zwracam Ci na to uwagę i zostawiam to do oceny moderatora strony.
Ela

Olka gdzies pojechala, a tu nawet nikt sie w komentach nie wpisuje :P Esz kolejny spiewajacy kelner ;) Jednak on bedzie wyjatkowy! On ma takie uszy, ze sluch musi miec lepszy od Zapendowskiej ;o)
voodook

SL raczej nie pojawi się w polskich kinach. Ale zdaje się, że można oczekiwać go na DVD.
Co do śpiewającego Jasona, to z całą pewością jest to rzecz gustu. Trenował do filmu bardzo zawzięcie, zarówno śpiew, jak i grę na gitarze, więc powinno wychodzić nieźle. Mnie się podoba. Ale to nic nowego :D
caroleen