Nowości
:: Sobota - jak każda inna
Część z was, która uczęszcza do czwartej klasy, miała już lub właśnie dzisiaj mieć będzie - studniówkę. Tak więc tym, którzy jeszcze nie balowali - życzę dobrej zabawy, a tym, przed którymi już tylko matura, mówię - do roboty! :P Wszystkim natomiast życzę miłych ferii.Studniówka... Tego typu imprezy nieodzownie nasuwają mi skojarzenia z kosmitami... W odcinku Heart Of Mine mogliśmy zobaczyć coś podobnego - bal promocyjny... Sam nie wiem, czy to przyjemne skojarzenia - patrz ryzunek obok (i tutaj dedykacja dla Kwiata_W...). A jakie wy macie skojarzenia, jak wspominacie różnego rodzaju szkolne bale?
A dlaczego jak każda inna? No... Dla co niektórych niczym się nie różni ich studniówkowa noc od innych sobót - niewiele pamiętają...
A ja trzymam kciuki za studentów, którzy jeszcze zmagają się z sesją - BAKLO.
Dodaj komentarz
Wasze komentarze
| | 1 | 2 | 3 | 4 | Następne | |
 | Normally I'm against klliing but this article slaughtered my ignorance. |
| Ive been looking for a new ball for some time now, have 2 quite old balls at this stage, a euro storm 2(from way back!) and a ball i cant even find on the inetenrt, a Nu-line X i think. bowl in 2 leagues, one a longer oilyer pattern but both similar THS's anyway. my ball would probably be 17mph at the pins and have faster revs. I lay down around 28/30, hit just inside or bang on third arrow and breakpoint is about board 10. ave 190, lookin to play tourneys, suggestions for a new ball??? |
| Nemyslim, ze bullying na saocklh je vyhradne a specialne Jap. problem a preto mierne nesuhlasim s nazvom clanku ak si dobre spominam, tak s nejakou tou sikanou som sa stretol aj ja uz zakladnej skole, ci uz zo strany starsich/silnejsich/mentalne nevyspelych ziakov, alebo zo strany zakomplexovanych/mentalne nevyspelych ucitelov. Niekedy slo o niekedy slo o skutocne fyzicke nasilie, niekedy o sikanu vyhrazkami, inokedy o slovne zhadzovanie pred kolektivom (teraz netvrdim, ze by sa to vsetko stavalo mne, ale stretol som sa s tym). A podla toho, co sa mi sem tam dostane do usi od mladsej generacie, tak to ani doma nesleduje prave k lepsiemu. Ine krajiny moc posudit neviem, ale neverim, ze by tam bullying neexistoval, inac by sa asi tento motiv neobjavoval v kazdom seriali/filme zo skolskeho prostredia.Osobny nazor: sikana bola, je a bude vzdy, ked sa napcha par stovak deti do jednej budovy. jedine, co to moze potlacit je spravna vychova zo strany rodicov. ak su rodicia furt zaneprazdneni a nemaju cas sa venovat detom, tak tie deti vychovava niekto iny (nie vzdy kompetentny clovek) a rodicia sa potom nemozu cudovat ak to dieta nevyrastie podla ich predstav. |
| Okay I'm cnoivnced. Let's put it to action. |
| |
| |
| |
| |
| |
| [1] takie wstawiennictwo fanów to normalna sprawa i gdyby nie tego typu akcje to wiele fajnych seriali nie miałoby swoich kontynuacji, stąd ta "oczywistość" |
 | TEJ NOCY NIE ZAPOMNĘ NIGDY.... |
| MOJA STUDNIÓWKA.... BYAŁ DZIŚ TZN WCZORAJ Z 7 NA 8 LUTEGO.ALE JAZDA LUDZIE.ROBIŁEM STRIPTIZ PRZED CAŁA KLASĄ!!!!! HUMOREK MA TAKI ŻE GŁOWA MAŁA , MAM OCHOTE TAŃCZYĆ I SPIEWAĆ JESCZE (WYSTD TYLKO KASETĘ RODZINIE PKKAZAĆ). ALE MIMO WSZYSTKO PEŁNA KULTURKA BYŁA :). |
 | bartek, wracaj jak najszybciej do domu... :* :) < p > |
| litle_star- ale mam nadzieję, że ci się podobało. Bo mi pomimo tego, że trochę się mało bawiłem, a jak już się bawiłem to tylko z Tobą:*BARDZO się podobało. Jak już mówiłem niczego bym nie zmienił. Co do nagrania to nie martwiłbym się. Obyśmy byli jak najwięcej razy na kasecie... Oj Będzie co wspominać z tegorocznej studniówki... Ale tym lepiej. Lubię wspomnienia po czymś miłym. Zanim obejrzysz * tą kasetę ze studniówki zrobimy "cenzurę":-). Ja pamiętam, że z początku czułem smutek, obojętność. No ale tak koło 21.00 czułem się oki, coraz lepiej. Pamiętam, że chciałem jak najdłużej schwytać w myślach moment, jak tańczyliśmy a także jak siedziliśmy w klasie. Może dlatego było mi smutno. Jednak do dnia dzisiejszego nie znam dokładnej przyczyny. Zanim ja będę oglądał tą kasetę zrobię chyba też cenzurę, bo będzie pewnie śmiesznie, kiedy moi rodzice zobaczą "love story" z nami w roli głównej...:-) Polonez też był ekstra. Jakoś jak tańczyliśmy w ogóle nie czułem tremy... Co do twego swetra to wiedziałem, że gdzieś musi on być. Szkoda, że straciliśmy trochę przez to czasu (kilka piosenek), ale w końcu znaleźliśmy... Fakt, faktem jest to, że studniówka to będzie wydarzenie, które będę długo pamiętał. Cieszę się, że będzie ona kojarzona z TOBĄ... Kilka rzeczy może bym zmienił. Jakich to, powiem ci jak przyjadę *. Już niedługo. Pozdrawiam... LU dd4ever |
 | Ja byłam na balu 6 klas i było w pełnym znaczeniu tego słowa "beznadziejnie" chała, chała, chała!!! Moja klasa była beznadziejna (i mam nadzieję, ze ktoś z nich to teraz czyta!!!) Otwarcie ogłaszam, że klasa 6"c" ze szkoły nr 27 w Lublinie, rocznik 2001/2002 była totajnie gupia i tiiiii. |
| oops zapomniałaam się podpisać prosto ze st.ódniowki-----> litle_star |
| a mój chlopak szukał mi swetra pod koniec bo włożyłam go to głośnika:D nic nie poradze tak na mnie działa że zapominam o wszystkim kiedy jest blisko... myślę tylko o nim:) polonez nie miałam żadnej próby ale jakoś poszło bo byliśm,y ostatnią klasą.... najbardziej się boję nagrania tej całej imrezy bedzie dużo śmiechu... na pewno będzie fragment love story a ja rola g łowna:) obym tylko nie musiała tego0 oglądać z mamą my boy... jedne z uczuć które pamiętam to... wirowanie głowy co pewien czas... dotyk jego r ęki... szczęście że mogę być przy nim... L U |
| setka:) u mnie było podobnie bo pewna osoba ciagle przy mnie była... choć mówiłam jej by zatańczyła z kimś innym... bo przecież to była jej stódniówka;) buba:) nigdgy jej nie zapomne... tzn. stódniówki i jego....:* |
| No u mnie Olka to chyba, też 5- w porywach, a to dlatego, że miałem zły humor przez pierwsze dwie godziny, no ale potem już było super. Żałuje może, że nie tańczyłem z wszystkimi co chciałem, ale przeżyje to...:-) |
 | ahh studniówka!!! Fantastyczny bal, który pamięta się (zazwyczaj) do końca życia. NIe dalej jak przedwczoraj oglądałyśmy ze znajomymi nasze kasety ze studniówki i ileż to wspomnień było. |
 | mgielka - w 5 części jest wspominka o jeszcze jakimś innym Evansie :) ({o} - nie bij, proszę! co jak co, ale minimalny związek tu mamy :)) |
| Moja studniówka? Była w zeszłym tygodniu. Fajnie było, ale bez specjalnych porywów. Ot taka dłuuuuga impreza, zakończona kuśtykaniem na palcach przez cały następny dzień (kto wymyślił buty na obcasach???) DJ? W skali szkolnej 3!! Wyobrażacie sobie dobre utwory przerywane muzyką weselną?! Wspominałam już, że mieliśmy kapelę i wodzireja? :) RFajnie było popatrzeć na podrzucanych nauczycieli i Mareczka (nasz karzełek od polskiego), któremu puścili piosenkę "Jestem maczo"! No i jeszcze ta sukienka. Taka długa, że pośliznęłam się na niej i wyciełam piękny piruet powalając jeszcze kilka innych osób. A zawsze próbowałam udowodnić wyższość spodni! Ale rodzina by mnie zlinczowała, gdybym je założyła, a chciałam mieć gdzie wrócić po studniówce :) Ogólnie 4 z plusem. W porywach -5 :) |
| Nie wiem może ktoś to zauważył ale ja napiszę. Czytałam Harry Potter i Zakon Feniksa i tam jest napisane że panieńskie nazwisko matki Harrego brzmi Evans. Miło no nie?? |
 | W zwiąsku z tym ze mi nie za bałdzo chce dziobać shautbox, chce wam powiedziec, że jutro rano wyjeżdzam i nie bedzie mnie do konca prezyszłego tygodnia...trudno mi sie z wami pożegnać, choć jeszcze tu wpadne pewnie, mówie papa dla niezapomnienia :( |
| JA tez mam nadzieje co do filmu !!!! A smallvile wogóle ani jednego podcinka nie odglądałam |
| | 1 | 2 | 3 | 4 | Następne | |