swietny.nia mam zarzutów. |
| alex whitman |
|
Muzyka, przyjaźń i scena końcowa z Maxem i Liz - to największe atuty tego odcinka. |
Ocena: 6/6 | FB |
[email protected] |
|
Za cięte odpowiedzi Marii, wątek przyjaźni i piękną symbolikę temu towarzyszącą + muzyka... duża szóstka. |
Ocena: 6/6 | Ela |
|
Odcinek był świetny, ale też średnio podobało mi się zakończenie. mogliby trochę wyluzować, bo max i Liz stanowczo przesadzają. Za to cała reszta była cudowna!!! |
Ocena: 6/6 | marsjanka |
[email protected] |
|
Odcinek super gdyby nie koniec. |
Ocena: 5/6 | Olcia |
|
Nie lubię tych wahań uczuciowych Maxa i Liz... W jedyn odcinku sielanka, w następnym "nie możemy być razem"... jednak odcinek jako całość jak zwykle wspaniały... |
Ocena: 5/6 | Lady |
[email protected] |
|
ups chyba mi sie pomyliły odcinki:))))))))) |
| Olcia |
|
Uważam ten odcinek za najlepszy odcinek 1 serii !!! poprostu boski było w niej pokazane wszystko pocałunek Liz i Maxa, jak zwykle konflikt Marii i Michaela no i początki Izabel z Alexem poprostu nic dodać nic ując!!!:))) |
Ocena: 6/6 | Olcia |
|