|
Nowości:: Maraton filmowy - Joe Pantoliano 19.12.2004 | BAKLO
Ideą "Maratonu..." było opisywanie filmów, w których zagrali aktorzy znani nam z "Roswell". Tym razem zacznę jednak nie od konkretnego filmu, a od aktora. Otóż bohaterem dzisiejszego odcinka jest Joe Pantoliano, bardziej znany nam z trzeciej serii "Roswell", w której pojawił się jako Kal Langley, czyli jeden z "shapeshifterów" (w polskie wersji nazwany bodajże "transmutantem"). Mimo, że pojawił się jedynie w dwóch odcinkach, na pewno zapadł wszystkim w pamięci, gdyż jego rola była bardzo charakterystyczna, można by powiedzieć, że jedna z kluczowych ostatniego sezonu. Jeśli jednak nie za bardzo kojarzycie postać kosmity, który jako "producent filmowy" na dobre zadomowił się na Ziemi, to po spojrzeniu na fotografię obok, nie powinniście mieć już chyba wątpliwości o kogo chodzi. Ale do rzeczy...
Chciałem dzisiaj napisać o filmie "DareDevil", w którym to jako dziennikarz Ben Urich, pojawił się pan Pantoliano. Jednak, gdy spojrzałem na jego filmografię, uznałem, że napisanie tylko o jednej jego roli będzie w tym momencie profanacją. Bowiem filmografia J. Pantoliano grubo przekracza ponad 100 pozycji. Warto jednak dodać, że Joe nie jest tylko aktorem, ale także producentem, reżyserem i scenarzystą, a filmach występuje od 1974 roku. Rola w "Roswell" była więc jedynie niewielkim epizodem w jego życiorysie. W jego filmografii można bowiem znaleźć m.in. takie hity, jak wspomniany chociażby "DareDevil", "Bad Boys" (obie części), "Matrix", czy chociażby serial "Rodzina Soprano"... Lista jest długa, ciężko ją tutaj wymienić, dlatego jako rozwinięcie tego newsa, zapraszam na oficjalną stronę Joe Pantoliano, którą znajdziecie pod adresem www.joeypants.com, gdzie odnajdziecie m.in. link do internetowego sklepu, w którym można nabyć napisaną przez Pantoliano książkę. Wprawdzie sama strona nie jest zbyt aktualna, dlatego dla głodnych wiedzy na pewno wskazane będzie użycie wyszukiwarki, a wierzcie mi, że stron poświęconych aktorowi nie brakuje :). Dodaj komentarzWasze komentarze
|