Nowości
:: Roswell: #102 The Morning After
Mamy już za sobą drugi odcinek I serii. Zaczęło się robić coraz ciekawiej. Pojawiła się nowa nauczycielka matematyki - Kathleen Topolsky. Liz odrazu nabrała podejrzeń co do jej osoby. Następnie wraz z Marią zaczęły wymyślać własne teorie na temat wyglądu Obcych oraz powodu ich przybycia na Ziemię. Aby nie wymawiać słowa kosmita, zastąpiły go słowem Czechosłowak, przez co podejrzeń nabrał ich przyjaciel Alex.
Bardzo wyraźnie zarysowana została postać Michaela, który zaczął narażać się na niebezpieczeństwo, aby tylko poznać prawdę o swoim pochodzeniu. Mogliśmy też zobaczyć gdzie, z kim i jak mieszka. Szczerze? Nie wyglądało to najlepiej.
Szeryf Valenti, który za wszelką cenę chcąc wyjaśnić sprawę morderstwa sprzed kilkudziesięciu lat oraz strzelaniny w Crashdown, spodował ściągnięcie do miasta agentów FBI!
Wątek Maxa i Liz zaczął powoli się rozwijać. W pamięci najbardziej zapada scena w składziku. Podczas ich rozmowy dowiadujemy się wielu ciekawych rzeczy o Obcych.
Kim tak naprawdę jest Topolsky?
Do czego służy kluczyk, który zabrał Michael?
Co przedstawiały jego wizje?
Teraz nawet ja, Liz Parker, nazwyklejsza dziewczyna z prowincji. Nawet ja mam coś do ukrycia.
Zapraszam do komentowania.
Dodaj komentarz
Wasze komentarze
| | 1 | 2 | Następne | |
 | I am ttolaly wowed and prepared to take the next step now. |
 | Ja też napisałam. Właściwie do swojej sieci kablowej bo Tede mnie olało na całej lini. Dostałam odpowiedź, że musze podać dane żeby oni mogli zadzialać ... więc jeszcze chwilę poczekam. |
| Ja ostanio wyczaiłam, że w dużym pokaju go mam, ale u siebie odbieram TV Odrę, a tylko dlatego, że moja sisotra spała u nas w pokoju. Inaczej dalej bym zyła w błogiej nieświadomości i rzuciałbym gromy na TV Odrę. Poztym napisałam do nich dlaczego tak się dzieje, ale nie odpisali mi jeszcze... |
| Też myślę, że to dobra godzina, a że niektórym leci w tym czasie telewizja regionalna .. cóż pech ;/ |
| dokladnie a w niedziele o tej porze akurat sie budzi po melanzu albo po pracy sie odpoczywa wiec ja osobisvcie sadze ze to bardzo dobra godzina.... |
 | Lepsza 13-ta niż 23-cia. I nie narzekaj że w niedzielę, w dzień powszedni 13-ta to by była katastrofa - człowiek albo w pracy albo w szkole. |
| na miłość boską! jak można puszczać taki serial o takiej porze.. i to w niedziele... załamie sie nie mam szans na zobaczenie mojego kochanego serialu już predzej rodzice mnie wydziedziczą:P |
| na miłość boską! jak można puszczać taki serial o takiej porze.. i to w niedziele... załamie sie nie mam szans na zobaczenie mojego kochanego serialu już predzej rodzice mnie wydziedziczą:P |
 | Mi udało się obejrzeć ten odcinek ale nei od początku. Trafiłam na scenę (która jako Polarkę mi najbardziej się podoba i sprawia, że mysli się co by było gdygy..;) ) czyli jak Liz poszła do Michael'a. Scena z pierścionkiem - rewelacyjna!!! Wiecie tak jak to oglądam po raz czwarty to dużo rzeczy kiedyś mi umknęło, wczoraj zdałam sobie sprawę, że ten odcinek był nawet bardzo zabawny;) |
| Lav ma racje to jest kompletnie inne uczucie. Poza tym ja mam odcinki na płytach, a wiesz Piotrek kiedy ostatni raz oglądałam 1 sezon ? chyba z rok temu. Mieszkam we Wrocławiu i mam identyczny problem ;/ .. ja to uważam za złośliwość losu ostatnim razem jak leciało Roswell 2004 roku byłam na wakacjach gdzie było 1000 kanałów, a akurat nie odbierało Polsatu... pech to pech. |
| województwo dolnośląskie, a przynajmniej Wrocław. A co do tych powtórek to, to już nie to samo uczucie jak się wie, że teraz z toba ogląda to spora rzesza fanów Roswell |
 | Oj, to w którym rejonie kraju takie zasady panują z TV4/ Odrą? Bez sensu... |
| Lol, ja miałem normalnie TV4, ale zawsze można sobie ściągnąć z neta i obejrzeć jak powtórkę :D |
| Ja też tak mam. Tylko dopiero dzisiaj odkryłam, że w dużym pokoju mam Roswell, a u siebie własnie TV Odra, ale dl amnie to przegięcie żeby akurat w tym czasie to wypadało...gezz |
 | @ana - tak TV Odra nadaje na częstotliwości TV4 - taki wymóg koncesyjny, że muszą być programy lokalne przez ileś tam godzin dziennie. Niestety w niedzielę wypada to akurat (sic!) w godzinach emisji Roswell!!! |
| Jestem załamany. Siadam dzisiaj do tv zaopatrzony w chipsy, napoje, z uśmiechem od ucha do ucha, a tu od 13:00-14:00 TV Odra zamiast TV4. No dramat normalnie. To generalnie tyle jeśli chodzi o oglądanie przeze mnie powtórek w tv, bo oczywiście TV4 nie przewidziało powtórek odcinków w inny dzień... Dramat, normalnie dramat i porażka :(((. |
| Nigdy nie słyszałem o żadnej Odrze (nie licząc rzeki, rzecz jasna). |
| ej ludzie czy odra a tv4 to jest jedno i to samo? bo ja nie moge znaleźć roswell:( |
| Tyle lat się czekało na powtórki w tv, a teraz ludzie przegapiają. Normalnie załamka ;P |
| oj zapomniałam obejrzec :/ ale ja i tak czekam na te odcinki, kiedy cos się zacznie dziać między michaelem i maria :D |
| A ja nie oglądałam, bo o tej porze spałam jeszcze- uroki kaca ;P |
 | ahhh co za emocje |
| co do ulubionej postaci z jakiegos serialu jest tak, ze .... |
| Scena z upadnięciem pierścionka bezwględnie najlepsza w całym odcinku ^_^ |
 | nie moge no... coś mnie dzisiaj tchnęło żeby wejśc na stronke z roswell, zwłaszcza po mailach adminowskich z forum. i co sie okazuje, Roswell w TV!! aaaaaaaaa no nie wierze... |
| | 1 | 2 | Następne | |