|
Nowości:: Roswell: #215 - Viva Las Vegas 3.7.2010 | alex
Cała paczka jedzie do Las Vegas, aby wydać $50,000, które dali Michaelowi ciotka i wujek Laurie. Maria bierze udział w przesłuchaniu do, jak myśli, pracy piosenkarki w barze, która potem okazuje się pozycją striptizerki. Michael i Max zostają aresztowani za oszukiwanie przy jednym ze stołów. W więzieniu kłócą się, a Guerin oskarża Evansa o bycie "jak maszyna". Liz i Tess nie zostają wpuszczone do kasyna i przez cały czas grają w pin-ball i w końcu kłócą się. Isabel zostaje zaproszona do bycia druhną na weselu. Max, jadąc na lotnisko, po kłótni z Michaelem, widzi siebie i Liz świeżo pobranych w Vegas. Postanawia, więc wrócić na obiad w ekskluzywnej restauracji zakupiony przez Marię. Kiedy się zjawia na miejscu Maria śpiewa na scenie a Tess tańczy z Kylem, a Alex z Isabel. Prosi, więc Liz o taniec i mówi jej o swojej wizji. Liz chce powiedzieć Maxowi o wydarzeniach z "The End of the world", ale nie udaje się jej. Kiedy paczka zjawia się w swoim olbrzymim apartamencie okazuje się, że ktoś już na nich czeka. Jim Valenti, który jest trochę zły... Po powiedzeniu paczce "kilku" rzeczy "trochę" podniesionym głosem zabiera Kyle i Tess i każe reszcie wrócić jak najszybciej do domu. Później widzimy jak Max rozmawia z Michaelem i wreszcie godzą się po wcześniejszej kłótni. Max mówi Michaelowi, że ich przyjaźń wiele dla niego znaczy. Guerin z kolei odpowiada, że ktokolwiek ich tu przysłał był sprytny - dopóki będą trzymać się - przetrwają... Opis z działu Odcinki. Muzyka z odcinka: Morcheeba - "Be Yourself" Dead Kennedys - "Viva Las Vegas" Majandra Delfino "I've Got The World On A Strin" Majandra Delfino "I've Got It Bad" Dido - "Thank You" Dodaj komentarzWasze komentarze
|