Nowości

:: Roswell: #309 Samuel Rising

 28.12.2010 | alex
I tak poświątecznie jeszcze odcinek świąteczny:



Max rozmawia z Michaelem o jego zerwaniu z Marią. Michael opowiada o "dziwnych żądaniach" jego ex-dziewczyny. Oboje wchodzą do Crashdown Cafe. W barze są już dziewczyny, które rozmawiają o jakiejś świątecznej imprezie i oczywiście znowu wychodzi na jaw ciekawa osobowość Isabel, czyli "świąteczna faszystka", o której wszyscy wiedzą oprócz Jessego :). Na Max'a gapi się jakiś chłopiec, który w końcu do niego podchodzi i nazywa "tatą", co wzbudza w jego matce zdziwienie (chociaż nie słyszała jak cokolwiek powiedział), ponieważ Samuel nie mówi.

Max myśli, że to jego prawdziwy syn, którego ma z Tess, próbuje się z nim skontaktować przez tego chłopca. Mówi o tym Liz, która nie podziela jego myślenia.

Valenti stara się przygotować świąteczny posiłek z czego Kyle się bardzo cieszy. Jednak ojciec wyznaje mu, że tak się stara, bo zaprosił kogoś (kobietę) na świąteczne śniadanie, z czego Kyle nie jest już tak zadowolony, a nawet ma za złe ojcu, że nie zapytał go o zdanie.

Max idzie do domu chłopca z baru. Chce, jak mówi matce, pomóc Samuelowi. Matka odradza mu jednak, ponieważ chłopiec jest dzieckiem autystycznym...
Reszta opisu w dziale Odcinki.

Muzyka z odcinka:
Olds 97's - Holly Jolly Christmas
Brad Hatfield - Swingle Bell
Dido - Christmas Day
Hangnail - O Little Town of Bethlehem
The Honeydippers - Jingle Bells
Gypsy Soul - Silent Night
Gypsy Soul - The First Noel
Tori Amos - Have Yourself a Merry Little Christmas


Zapraszam do komentowania

Dodaj komentarz


Wasze komentarze

Dziwny Fajny ;)
~kinia55

Ale w sensie, że dziwny fajny, dziwny - niefajny? :)

Mi osobiście się podobał.
ALEX_WHITMAN

do dnia dzisiejszego nie rozkminiam tego odcinka xD
~kinia55